Ada i Maciek Sesja ślubna Zamek Moszna
Dzisiaj ponownie chcielibyśmy Wam pokazać zdjęcia Ady i Maćka, których reportaż ze ślubu w Bielawie możecie obejrzeć TU. Nie mogliśmy się zdecydować gdzie wykonać zdjęcia plenerowe, ale kiedy tylko do głowy przyszedł mi Zamek Moszna to wszyscy w czwórkę wiedzieliśmy, że to będzie strzał w dziesiątkę. Uroda Ady i aparycja Maćka wprost idealnie pasowały do tej niezwykłej budowli. Zgodnie z fantazją właściciela i budowniczego Franza Huberta, ma 365 pomieszczeń oraz 99 wież i bardzo szybko okazało się, że sesja ślubna na Zamku w Mosznej to świetny pomysł. Wystarczy spojrzeć na piękne, złote włosy Ady, żeby od razu skojarzyć zamkowe wieże z bajkami o księżniczkach! Zresztą, sami zobaczcie poniższe zdjęcia, mam nadzieję, że nie tylko ja patrząc na tych młodych ludzi, mam skojarzenia z bajkową , królewską parą.
Ślub w Pałacu Sulisław / Marta i Michał
Nasz pierwszy ślub w Pałacu Sulisław
Ślub Marty i Michała to jeden z tych ślubów, który zostaje w pamięci na bardzo długo. I to nie tylko w pamięci małżonków i ich rodziny, ale także fotografów i wszystkich, którzy brali udział w organizacji tego wydarzenia, bo miałam przyjemność pracować z naprawdę fantastycznymi ludźmi, z którymi od tamtego czasu do dziś łączą mnie przyjazne relacje! Szczególnie podziękowania należą się dla Anety Gąsior z Manufaktury Przyjęć i Adamowi Ludwikowi, który pomagał mi jako second shooter. Przejdźmy jednak do najważniejszego czyli samego ślubu.
Przygotowania Panny Młodej w apartamencie Pałacu Sulisław.
Przepiękna Marta zdecydowała się na bardzo zmysłową kreację wrocławskiej projektantki Małgorzaty Motas. Suknia uszyta została z jedwabnego muślinu, a drapowania podkreślały kobiece kształty Panny Młodej. Bardzo ciekawym elementem stylizacji były kryształowe naramienniki, umocowane bezpośrednio na ramionach.
Piękny był również bukiet z angielskimi różami i hortensjami w roli głównej, który Michał wręczył Marcie podczas tzw.: first look .Cudowne emocje! Warto wspomnieć, że romantyczny Pan Młody przekazał w trakcie przygotowań prezent-niespodziankę dla Marty! Był to jej wymarzony zegarek! Niespodzianek było więcej, bo także Tato Marty został obdarowany – otrzymał spinki do mankietów z dowcipnym napisem. Wzruszającej uroczystości zaślubin towarzyszyły ulotne dźwięki duetu harfy i skrzypiec. Pan Młody został wprowadzony do kościoła przez swoich dwóch braci, a Panna Młoda weszła z Tatą, który oddał córkę swojej córki przed ołtarzem.
Wesele w Pałacu Sulisław
Oszałamiające dekoracje stanowiły ważny punkt na liście priorytetów Marty. Pomimo współpracy z firmą dekoratorską, florystyczną i tworzącą papeterię, dużo dekoracji było także DIY: glitterowe serduszka na muffinki, glitterowe numerki na stoły, wąsy do fotobudki oraz rozetowe tło za stołem Pary Młodej, które zrobiono było z prawie sześciuset kartek papieru na powierzchni 11m kwadratowych. Rozety robione było przez Mamę i siostrę Panny Młodej przez 3 tygodnie, a montowane przez 4 godziny. Ścianka zrobiła na nas ogromne wrażenie! Podobnie, jak ozdoby na stołach. Dekoracją okrągłych stołów były drzewka Manzanita, różowe kwiaty (niezwykłe odcienie hortensji) i tealighty w szklanych bańkach zawieszonych na białych gałęziach. Całość jest zjawiskowa i imponująca! Wiemy już dziś, że ślub w Pałacu Sulisław to doskonały wybór!
Sesja Plenerowa w Pszczynie
Sesję plenerową zdecydowaliśmy się zrobić w lubianym przez nas miejscu czyli parku przy Zamku w Pszczynie. Zachodzące słońce pięknie podkreśliło uczucia łączące Martę i Michała i stworzyło nastrój, który zwieńczył całe fotograficzne dzieło i naszą doskonałą współpracę.
Dziękujemy i pozdrawiamy,
Zuzanna i Marcin Karetta - Fotografia Ślubna Śląsk